346. Lśnienie Stephen King

                                                              Lśnienie - Stephen King (304061) - Lubimyczytać.pl  

Ilość stron: 515
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok wydania: 2016
Ocena: 8/10

    Jack Torrance jest byłym nauczycielem i poszukuje weny pisarskiej. Mężczyzna otrzymuje propozycję pracy jako dozorca w hotelu Panorama, który na okres zimowy pozostaje pusty. Jack jest mężem Wendy i ojcem pięcioletniego Danny'ego. Okazuje się, że chłopiec posiada nadnaturalne zdolności, ma dar, nad którym nie potrafi panować. Po przeniesieniu się do Panoramy rodzina zaczyna doświadczać dziwnych zdarzeń. Wendy nieustannie odczuwa napięcie i strach, gdy przebywa w opuszczonym hotelu, kładzie się spać z przeczuciem, że coś jest nie w porządku. Jack jak na dozorcę przystało zaczyna zgłębiać tajemnice i zakamarki nowego miejsca zamieszkania i widzi rzeczy, których widzieć nie powinien. Również mały Danny odczuwa, że Panorama to złe miejsce, lecz nie popada w obłęd, jak jego nieszczęsny ojciec. Gdy spadnie śnieg, rodzinę Torranców czekają mroczne chwile.
    Stephen King to autor, którego powieści uwielbiam, aczkolwiek nie sięgam po nie zbyt często.Pisarz bowiem potrafi mnie tak przytłoczyć, że nie umiem czytać jego książek jedna po drugiej. Po kilkumiesięcznej przerwie postanowiłam jednak powrócić do klasyka gatunku i sięgnęłam po "Lśnienie". Akcja powieści rozgrywa się praktycznie cały czas w jednym miejscu. Panorama to ogromny i stary hotel, który skrywa w sobie mrok i sekrety. Z każdym kolejnym rozdziałem odczuwałam klaustrofobię, nie mogłam znieść tego ponurego miejsca i ciągle miałam nadzieję, że bohaterowie stamtąd uciekną, nim dojdzie do tragedii. King umiejętnie budował napięcie, które w jednej chwili sięgnęło zenitu. Czytelnik zostaje wepchnięty w dramatyczne wydarzenia i nie pozostaje mu nic innego, jak tylko dalej brnąć w tę historię. Książka została napisana po to, by straszyć i autorowi zdecydowanie się to udało. Nie raz i nie dwa miałam gęsią skórkę, a emocje brały górę.
    Powieść oczywiście jest fantastycznie napisana, są momenty, kiedy się nudzimy i relaksujemy, ale tylko po to, by za chwilę czuć strach. "Lśnienie" to powieść, którą chyba każdy powinien przeczytać, niezależnie czy jest fanem tego gatunku, czy raczej go unika. Ze swojej strony gorąco polecam i zachęcam do zapoznania się z tym tytułem.

Komentarze

Prześlij komentarz