Wrap-up, czyli podsumowanie września

  Trudno mi uwierzyć, że właśnie minął ostatni miesiąc wakacji :O Na dniach zaczynam studia i nie wiem, czy w ogóle znajdę na czas na czytanie czy oglądanie. Jednak póki co pokażę Wam, jakie książki udało mi się przeczytać w tym miesiącu oraz jakie seriale nadrobić. Zapraszam :)

Ilość stron:446   Ocena: 7/10

Ilość stron:357   Ocena: 8/10

Ilość stron:413   Ocena: 7/10

Ilość stron:512   Ocena: 9/10

Ilość stron:380   Ocena: 5/10

Ilość stron:560   Ocena: 4/10Ocena: 4/10

Ilość stron:550   Ocena: 8/10

Ilość stron:255  Ocena: 6/10

Ilość stron:837  Ocena: 8/10

  Ilość stron:430  Ocena: 7/10

Ilość stron:412   Ocena: 8/10


FILMY:

W tym miesiącu obejrzałam chyba tylko jeden film, mianowicie "Alicję po drugiej stronie lustra". Pierwsza część mi się podobała, więc z chęcią zabrałam się za drugą. Całkiem przyjemnie mi się ją oglądało, jest idealna na odstresowanie i zagłębienie się w ten fantastyczny świat :)

 

SERIALE:

         Przede wszystkim dokończyłam 7 sezon Pretty Little Liars i o ile niegdyś go uwielbiałam, tak teraz niesamowicie się męczyłam. Irytowały mnie ciągle powtarzające się wątki oraz nowe parringi, które wołały o pomstę do nieba. Nie mogę się doczekać, aż producenci zdecydują się zakończyć ten serial, powinni wiedzieć, kiedy zejść ze sceny. To, co tam się teraz dzieje, to zwykła opera mydlana i coś czuję, że PLL pozostawi u mnie jedynie niesmak :(

  Po licznych zachwytach stwierdziłam, że nadszedł czas, aby zacząć swoją przygodę z Teen Wolf i choć wiedziałam, że jest to typowa młodzieżówka, to jestem jakoś zawiedziona. Spodobała mi się postać Stilasa, gdyż dzięki niemu w serialu jest jakikolwiek humor. Póki co utknęłam mniej więcej w połowie 1 sezonu i jak na razie go sobie odpuszczę. Byłabym wdzięczna, gdyby ktoś kto go na bieżąco ogląda dał znać, czy jego poziom się zwiększy i czy pojawią się jacyś interesujący bohaterowie.


  "Hannibal" to głośny i kontrowersyjny serial, ja widziałam pierwszy odcinek i jestem nim ogromnie zaciekawiona. Z pewnością będę go dalej kontynuować, jednak jego tematyka jest na tyle poważna, że wymaga on czasu, bym wkręciła się w wydarzenia tam przedstawiane i lepiej poznała owianą tajemnicami postać Hannibala.

"Friends"  chyba wszyscy doskonale znają, jednak ja dopiero teraz zaczęłam go oglądać i stwierdziłam, że to był zdecydowanie najlepszy serial tego miesiąca. Pierwszy sezon oglądałam odcinek za odcinkiem i nie zliczę ile razy popłakałam się ze śmiechu. Wiem, że to typowy sitcom, ale według mnie jest on idealny dla osób, które nie mają za wiele czasu na oglądanie i szukają czegoś na odstresowanie. 

  Jako, że jestem totalną fangirl, to po raz drugi obejrzałam w całości Sherlocka. Pozwoliło mi to skupić się bardziej na detalach, aluzjach i nawiązaniach. Serial jeszcze bardziej zyskuje, gdy po raz kolejny zobaczy się wyczyny Sherlocka i jego technikę dedukcji <3