16. Alicja w krainie zombie Gena Showalter

Ilość stron: 510
Wydawnictwo: Mira
Rok wydania: 2013
Ocena: 7/10

  Alicja nigdy nie miała normalnego dzieciństwa, ale gdy jednej feralnej nocy traci w wypadku rodziców i ukochaną siostrę jej życie staje się katorgą. Dziewczyna była świadkiem mrożących krew w żyłach wydarzeń i dopiero wtedy zrozumiała, że szaleństwo jej ojca było uzasadnione. Po tragedii przygarniają ją jej dziadkowie i w nowym miejscu musi rozpocząć dalsze życie i naukę. Poznaje tam niebezpiecznego Cole'a i grupę jego podejrzanych przyjaciół. Jak się potem okazuje nie są zwykłymi rozrabiakami, ale nocami ratują ludzkość przed odrażającymi zombie, które tak bardzo chcą dopaść Ali.
  Gdy sięgałam po tę powieść spodziewałam się podobieństwa sądząc po tytule do Alicji w krainie czarów, jednak autorka wykreowała swój własny świat i wyrazistych bohaterów. Ponadto wprowadziła potwory, z którymi bohaterowie muszą się zmierzyć, przez co akcja ani na moment nie zwalnia. Spodobał mi się szczególnie wątek Ali i Cole'a, gdyż chemia między nimi była namacalna, a ich słowne utarczki często doprowadzały do śmiechu. Autorka pisze bardzo plastycznie, a opisy walk i namiętnych pocałunków sprawiały, że ciężko było się oderwać od książki.
  Z wielką chęcią przeczytam następne części i zachęcam do tego również tych, którzy uwielbiają klimaty umarłych, błyskawicznej akcji i gęsiej skórki!

Komentarze