Wrap up, czyli podsumowanie września

 Pierwszy miesiąc nauki minął mi zaskakująco szybko i obficie jeśli chodzi o czytanie książek. Nie wiem, jak i kiedy to zrobiłam, ale pobiłam swój czytelniczy rekord i chciałabym się nim Wam pochwalić.



Ilość stron: 394      Ocena: 7/10

Ilość stron: 363   Ocena: 8/10

Ilość stron: 208   Ocena: 7/10

Ilość stron: 400   Ocena 7/10

Ilość stron: 190   Ocena: 7/10

Ilość stron: 333   Ocena: 8/10

  Ilość stron: 314   Ocena: 5/10

Ilość stron: 498   Ocena: 7/10

Ilość stron: 320   Ocena: 7/10

Ilość stron: 335  Ocena: 7/10

Ilość stron: 412   Ocena: 8/10

  Ilość stron: 277   Ocena: 8/10

Ilość stron: 412   Ocena: 7/10
Ilość stron: 461  Ocena: 6/10

Łączna liczba stron: 4917
Łączna liczba postów: 102
Łączna liczba komentarzy: 958
Łączna liczba wyświetleń: 12 392



Komentarze

  1. WOW, świetny wynik :) Gratuluję :P

    bookocholic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. O kurcze pięknie! :D

    Buziaki
    http://coraciemnosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Duuuuużo książek. Zazdroszczę, też bym chciała mieć tyle czasu na czytanie, żeby przeczytać tak dużo książek. ^^
    zaczytanabella

    OdpowiedzUsuń
  4. Dopóki nie zgasną gwiazd i Hobbit - te książki przeczytałam. Praktycznie wszystkie pozostałe mam w planach i nie mogę doczekać się kiedy je zdobędę.
    Pozdrawiam.
    Między Stronami

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowity wynik. Przeczytała tylko 3 książki z Twojej listy. W planach mam "Startera" oraz "Buntownika". Gratuluję :)

    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow, świetny wynik! Mi udało się przeczytać w tym miesiącu pięć książek, a zważając na ogromną ilość obowiązków szkolnych, jest to całkiem dużo :D
    Dzisiaj zaczęłam czytać Startera i muszę przyznać, że na razie jest całkiem ciekawe ;)
    Aleja Czytelnika

    OdpowiedzUsuń
  7. Ile książek! Że dałaś to radę pogodzić z nauką?! Naprawdę szscuneczek :) oby przyszły miesiąc był równie obfity

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow! Rewelacyjny wynik! Nie wiem, czy kiedykolwiek uda mi się również podobny osiągnąć. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo dobry wynik gratuluję :) Mi chyba najwięcej udało się przeczytać 12 książek :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastyczny wynik, tylko pozazdrościć! :) Jeśli chodzi o mnie to aż wstyd się przyznać, wrzesień był zdecydowanie "małoksiążkowy". Mam nadzieję, że nadrobię wszystkie braki w tym miesiącu, a jesienny klimat dodatkowo mnie do tego zmotywuje. :) Zaczytanego października! <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Czternaście książek? Dobrze policzyłam? Wystarczy mi tylko pogratulować, bo wynik naprawdę dobry. U mnie wyszło znacznie mniej, ale i tak jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję tak świetnego wyniku! ^_^

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny wynik, gratulacje! :)
    rude-pioro.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow, wspaniały wynik :) Szacun :D. Niektóre książki z tej listy bardzo chciałabym przeczytać :) Co do mojego wyniku- przeczytałam 5 książek, wiem, że to mało, ale i tak dziwię się, jak tego dokonałam, bo nauki miałam naprawdę bardzo dużo :D Pozdrawiam! /Claudie

    OdpowiedzUsuń
  15. "Starter" i "Ender" to moi faworyci. Gratuluję czytelniczego rekordu. :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nawet nie wiesz, jak bardzo Ci zazdroszczę! Mój wynik leży i kwiczy. Tylko cztery książki... skoro wrzesień tak mi minął, to boję się pomyśleć co będzie w październiku :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Może nie będę się przyznawać do swojego wyniku, bo jest bardzo mizerny. Zazdroszczę Ci i serdecznie gratuluję :). Pozdrawiam gorąco :)

    http://zyjemyioddychamymarzeniami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratulacje. Naprawdę wrzesień pod względem czytelniczym był dla Ciebie bardzo intensywny. Ja niestety o sobie tego samego powiedzieć nie mogę:(

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz