115. Zanim się pojawiłeś Jojo Moyes

Ilość stron: 383
Wydawnictwo: Świat Książki
Rok wydania: 2012
Ocena: 10/10

   Dwudziestosześcioletnia Lou traci pracę. Jako, że jej pensja wiele wnosiła w utrzymanie domu musi szybko coś znaleźć . Wkrótce potem trafia na propozycję opieki i towarzyszeniu człowiekowi z paraliżem czterokończynowym. Jest przekonana, że jest to starszy już mężczyzna, jednak jakie jest jej zdziwienie, kiedy okazuje się, że Will jest tylko kilka lat starszy od niej. Dwa lata temu miał okropny wypadek, który zamienił jego życie w piekło. Dawniej niezwykle aktywny fizycznie, młody, przystojny mężczyzna, który miał cały świat na wyciągnięcie ręki. Teraz zgorzkniały, nienawidzący swojej egzystencji kaleka. Nieudana próba samobójcza sprawiła, że jego rodzina pragnie, aby ktoś cały czas przy nim czuwał. Lou staje przed ogromnym wyzwaniem, gdyż jej szef nie znosi jej obecności i robi wszystko by ją zranić czy sprawić, żeby czuła się głupio.
   Pewnego dnia kobieta przez przypadek słyszy rozmowę, w której dowiaduje się, że Will za pół roku w legalny sposób ma zamiar zakończyć swoje nędzne życie. Rodzina cały czas ma nadzieję, że ich ukochany syn zmieni zdanie. Lou jako, że jest niezwykle współczująca zaczyna powoli rozumieć postępowanie swojego podopiecznego i zbliżać się do niego. Między nimi rodzi się więź i przyjaźń, która służy im obojgu. Główna bohaterka wpada na pomysł, aby stworzyć listę rzeczy, które może robić człowiek niepełnosprawny i pokazać mu, że warto dla nich żyć. Z determinacją godną podziwu realizuje swój plan, gdyż nie chce by człowiek tak wspaniały, jak Will wybrał śmierć.
   Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej książce i dopiero, gdy zobaczyłam zwiastun do filmu na jej podstawie, wiedziałam, że koniecznie muszę ją przeczytać. Historia w niej przedstawiona jest jednocześnie smutna, zabawna i przede wszystkim prawdziwa. Główni bohaterowie są nakreśleni w taki sposób, że można się z nimi łatwo utożsamić. Lou często była niezdarna, ale dzięki swojemu specyficznemu urokowi i stylowi ubierania się potrafiła poprawić humor niepełnosprawnemu. Z kolei Will jest bohaterem, któremu współczułam z całego serca. To niesprawiedliwe, żeby człowiek tak uroczy, zabawny, wykształcony i kochający świat został w okrutny sposób skazany na wózek. Już od pierwszych kart tej powieści skradł moje serce i wiedziałam, że zostanie w nim na zawsze. Początkowo myślałam, że skoro Lou ma chłopaka, to ich relacje zakończą się na cudownej przyjaźni, ale los potrafi płatać figle i zsyłać uczucie w najmniej spodziewanym momencie. Przez to książka stała się jeszcze piękniejsza.
   Podsumowując, dawno nie czytałam tak wzruszającej, chwytającej za serce i realistycznej historii. Wręcz nie mogłam oderwać się od jej czytania i teraz po jej skończeniu ciągle ją analizuję. Dodam jeszcze, że jednocześnie pokochałam i znienawidziłam jej autorkę, a tak się dzieje tylko wtedy, gdy napisana książka sprawia, że po zapoznaniu się z nią Twoje życie już nigdy nie będzie takie samo. Gorąco ją wszystkim polecam! Tym bardziej, że za kilka miesięcy w naszych kinach pojawi się adaptacja, więc macie jeszcze mnóstwo czasu na jej przeczytanie :)

Podlinkuje Wam zwiastun, w którym się zakochałam, również dzięki obecności w nim piosenki Eda Sheerana, a także wspaniale dobranej obsadzie <3

   

Komentarze

  1. Zobaczyłam zwiastun i zakochałam się! Książkę na pewno przeczytam, ale trochę obawiam się zakończenia... coś czuje, że złamie mi serce :(
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie też niedawno widziałam zwiastun i stwierdziłam że muszę tę książkę jak najszybciej przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę, że przeczytałaś tę książkę! Uwielbiam takie historię i od chwili, gdy kilka dni temu obejrzałam zwiastun filmu, wszędzie szukałam tej książki, ale niestety nigdzie jej nie można kupić. Mam nadzieję, że wznowią jej wydawanie i będę ją mieć na półce w pięknej okładce filmowej z moim ukochanym Samem <3
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też ogromnie liczę na filmową okładkę z cudownym Samem i piękna Emilia :3 ale póki co musiałam zadowolić się ebookiem

      Usuń
  4. Słyszałam już o tej książce i naprawdę bardzo chcę ją przeczytać! Nie wiedziałam, że będzie film na jej podstawie, ale teraz tym bardziej muszę poznać te historię!
    Pozdrawiam
    secretsofbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Zakochałam się w zwiastunie i na pewno niedługo przeczytam książkę.

    http://czytam-ogladam-recenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Książkę czytałam i bardzo mi się podobała - szlochałam na niej okropnie ;(
    Na film czekam ze zniecierpliwieniem :D
    Pozdrawiam.
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jedna z tych książek, które zostaną ze mną na zawsze

      Usuń
  7. Ostatnio właśnie też skończyłam tę książkę i bardzo, bardzo mi się podobała. Oczywiście się popłakałam, ale to normalne. Piękne uczucie przychodzi niespodziewanie i bohaterowie ich doświadczyli. Niestety nie skończyła się tak jak chciałam, przez co jeszcze bardziej mi przykro :( Z niecierpliwością czekam na film ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też płakałam, a mi się bardzo rzadko to zdarza

      Usuń
  8. Tak bardzo chcę przeczytać tą książkę, ale boje się, że złamie mi serce i tak już wiele razy posklejane ;(
    Bardzo dobra recenzja, uwielbiam takie ♥
    Books Hunter

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam tę książkę i podobnie jak Ciebie, chwyciła mnie za serce, wzruszyła, rozbiła na kawałeczki.. A zakończenie złamało mi serce. Tak się nie robi. I właśnie przez to mam teraz mieszane uczucia.. bo z jednej strony wywołała we mnie masę emocji, ale zakończenie zniszczyło mi moje wcześniejsze odczucia.
    Apteka Literacka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie mogę się pogodzić z zakończeniem, ale przez to kocham tę książkę jeszcze bardziej <3

      Usuń
  10. Dziękuję, dziękuję, dziękuję! Nie miałam pojęcia o tej książce, ale właśnie wylądowała w moim wirtualnym koszyku. Muszę ją mieć. Fabuła, ta recenzja i ta ocena w 100% mnie przekonały! A w dodatku Emilia Clarke i Sam Claflin w ekranizacji <3 uwielbiam ich! Emilie z "Gry o Tron" a Sama z "Love, Rosie"! http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że udało mi się Ciebie zachęcić do tej powieści i koniecznie chcę poznać Twoje wrażenia po lekturze :)
      Również uwielbiam tych aktorów za wspomniane przez Ciebie role i uważam, że razem stworzą niezapomniany duet <3

      Usuń
  11. Odkąd zobaczyłam plakat i zwiastun filmu zakochałam się w tej historii ^^. Ale poczekam sobie jeszcze na filmową okładkę (mam nadzieję, że taka będzie), bo ta oryginalna do mnie nie przemawia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, jest okropna, ale liczy się cudowne wnętrze :3

      Usuń
  12. Muszę przeczytać tą książkę! Jestem pewna, że mi się spodoba <3 Pozdrawiam! /Klaudia

    OdpowiedzUsuń
  13. Koniecznie muszę przeczytać. Lubię takie piękne historie, a ta wydaje się być wyjątkowo... niezwykła. Bardzo ciekawi mnie w dodatku sama tematyka :)

    Pozdrawiam
    ksiazki-inna-rzeczywistosc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta historia jak dla mnie jest niezwykła i ciężko o niej zapomnieć

      Usuń
  14. Świetna jest ta ksiażka :D
    Na prawdę warto ją przeczytać można tak wiele z niej wynieść :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Widziałam zwiastun - zapowiada się super film. Może kiedyś też przeczytam książkę. Po "Razem będzie lepiej" Jojo Moyes, mam o tej autorce jak najlepsze zdanie i wiem, że pisze po prostu genialnie. :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kurczę... niezbyt lubię takie książki :| Takie zbyt... życiowe :| Aż głupio mi to pisać, ale o takiej tematyce zdecydowanie wolę filmy :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Ostatnio przypadkiem natrafiłam na zwiastun filmu i całkowicie przepadłam! Zapowiada się wyciskacz łez, ale po tylu pozytywnych recenzjach, coraz bardziej chcę sięgnąć po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Sowa potwierdza, ta książka nie pozostawia obojętnym:) Przez pytania jakie stawia myśli się o niej jeszcze jakiś czas po lekturze:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Romanse to raczej nie gatunek dla mnie, więc raczej się nie skuszę ;). Pozdrawiam gorąco ^^.

    http://zyjemyioddychamymarzeniami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz