178. Gwiazdka z nieba i jeszcze więcej Sarah Dessen

Ilość stron:446
Wydawnictwo:HarperCollins
Rok wydania: 2016
Ocena: 6/10

   Colby podczas wakacji jest uroczym miejscem, to właśnie tu mieszka Emaline. W oczekiwaniu na rozpoczęcie studiów pracuje w rodzinnej firmie, ma wspaniałego chłopaka Luka, który wydaje się być tym jedynym. Jednak z pewnych powodów po trzech latach związku dziewczyna go rzuca. Pewnego dnia w pracy poznaje Theo, który przyjechał aż z Nowego Jorku i jest studentem szkoły filmowej. Atrakcyjny kierunek, który studiuje stawia przed nim wiele możliwości i chłopak zaraża nimi także Emaline, która wkrótce potem ulega marzeniom o wielkim świecie. Między tą dwójką bardzo szybko nawiązuje się nić porozumienia, a także rozkwitają cieplejsze uczucia. W tym samym czasie do miasteczka wraca również ojciec głównej bohaterki, z którym rzadko utrzymywała kontakt, a ich relacje nie należą do najprostszych. 
    "Gwiazdka z nieba i jeszcze więcej" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Sarah Dessen. Autorka pisze w lekki i dość przyjemny sposób, co nie zmienia faktu, że drażniły mnie przydługie opisy. Jest to coś, co sprawia, że książkę czyta mi się opornie i nie czerpię takiej przyjemności z lektury, jakiej bym chciała. Jednocześnie spowalnia się akcja właściwa, a cała historia jest rozwleczona. Gdyby pisarka darowała sobie ten zabieg, to z pewnością jej powieść byłaby o wiele lepsza. Co do bohaterów, to może nie zostali wykreowani w jakiś cudowny sposób, ale ważne jest też to, że brakowało im do ideału. Mają prawdziwe życie, prawdziwe problemy i wartości, które mi imponowały. Podobała mi się ambicja Emaline i spojrzenie na świat Theo. Ich relacja na całe szczęście nie wysuwała się zbytnio na pierwszy plan, a czytelnik mógł również skupić się na innych i ciekawie zarysowanych wątkach.
    Może nie jest to typ powieści, która szczególnie zapadnie mi w pamięć, ale muszę przyznać, że całkiem miło spędziłam przy niej czas. Jest to niewymagająca większego skupienia książka, po którą warto sięgnąć głównie w okresie wakacyjnym i myślę, że powinna przypaść Wam do gustu.

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję wydawnictwu HarperCollins 




   

Komentarze

  1. Dzisiaj już po raz drugi spotykam się z recenzją tej książki :) jestem ciekawa pióra tej autorki. Bardzo dobra i rzetelna recenzja!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta ksiazka poczeka na następne wakacje :)
    Na razie nie dam rady jej przeczytać, a takie powieści to tylko na wakacje <3 :)
    Pozdrawiam Juliet z bloga zapiskizgredka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam jeszcze nic tej autorki, trochę zniechęciły mnie te przydługie opisy spowalniające akcje, ale może kiedyś po nią sięgnę ;)
    Pozdrawiam! http://literacki-wszechswiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz