356. Prosto w serce Jolanta Kosowska

 


Ilość stron: 368
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2020
Ocena: 8/10

        Już za dwa tygodnie przed Hanią wielki dzień. Suknia ślubna odebrana z salonu, menu ustalone, goście zaproszeni. Ślub i wesele zbliża się wielkimi krokami i Hania nie może się doczekać, aż zostanie żoną Bartka. Ta dwójka jest nierozłączna i pasują do siebie jak dwie połówki jabłka. Znajomi twierdzą, że stanowią idealną parę, a ich związek należy do udanych. Wszystko zmienia się, gdy Hania traci przytomność, a po przeprowadzonych badaniach lekarz stwierdza podejrzenie stwardnienia rozsianego. Młoda kobieta stara się tym bardzo nie przejmować, ma przecież kochającego narzeczonego i we dwoje są w stanie pokonać wszelkie przeszkody. Niestety mężczyzna nie przyjmuje najlepiej tej wiadomości, dopadają go wątpliwości i lęk, że jego przyszła żona może stać się niepełnosprawna. W efekcie odwołuje ślub i zostawia Hanię ze złamanym sercem. Dziewczyna długo nie może się pozbierać i dopiero wyjazd do uroczej Prowansji sprawia, że jej dusza i serce zaczynają się leczyć.
        To co najbardziej zwróciło moją uwagę podczas czytania tej książki, to postać Hanki. Jest niesamowicie ciepłą, empatyczną i radosną kobietą. Jest współczująca i swoim wyglądem i zachowaniem zwraca uwagę płci przeciwnej. Los jednak postawił na jej drodze podejrzenie choroby i tej próby nie przeszedł jej związek. Kiedy dostaje propozycję pracy we Francji jej życie powoli zaczyna nabierać barw. Powieść "Prosto w serce" oczarowała mnie już od pierwszych stron, dobrze nakreśleni bohaterowie, wzruszająca historia o chorobie i stracie, nadziei i miłości. Bardzo przypadł mi do gustu styl pisania autorki. Czytając można zauważyć, że dyskretnie przemyca zawód lekarki do swoich książek. Pojawia się bowiem dużo medycznych nazw, wszystko jest profesjonalnie opisane i wyjaśnione. Ponadto pani Kosowska pisze bardzo plastycznie, można powiedzieć, że diabeł tkwi w szczegółach. Opisy są dość długie, ale nie nudne, gdyż dzięki nim można zobaczyć oczyma wyobraźni różne zakątki francuskiej historycznej krainy. 
        "Prosto w serce" to powieść idealna na długie, jesienne wieczory. Przedstawiona tutaj miłość daje czytelnikom nadzieję na lepsze jutro,a historia Hani na pewno zostanie ze mną na dłużej. Serdecznie polecam tę książkę!

Za możliwość przeczytania bardzo dziękuję wydawnictwu Novae Res
        

Komentarze

  1. Dużo o tej książce już słyszałam. Cieszę się, że ta książka ci się podobała.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz